niedziela, 6 stycznia 2013

welcome



Bum bam bum i znów szaleje moje niezdecydowanie. Tak. Właśnie.
Więc był sobie tu kiedyś jakiś tam początek opowiadania, ale zmieniałam zdanie i wstawię coś innego.
Znalazłam na kompie jakiś krótki początek i stwierdziłam, że to właśnie tu będzie widnieć. Mam nadzieję, że już więcej zdania nie zmienię i będziecie mogli sobie w spokoju czytać.

Tak więc pozdrawiam i życzę miłego czytania. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz